Witam wszystkich serdecznie w Nowym Roku i raz jeszcze dziękuję za wszystkie świąteczno-noworoczne życzenia! Mam nadzieję, że miło spędziliście wczorajszy wieczór i życzę Wam, by cały 2013 rok był równie udany ;) Niech przyniesie Wam wiele pozytywnych wrażeń, ciekawych doświadczeń i moc niezapomnianych przeżyć. Niech będzie to dla nas wszystkich dobry rok :)
A dziś, tradycyjnie już ;) zapraszam na blogowy przegląd minionego roku w ‘kulinarnej pigułce’. Lubię porównywać to, co pojawiło się na blogu w poprzednich latach, lubię patrząc na zdjęcia przypominać sobie niektóre smaki, zapomniane receptury. I powoli cieszyć się myślą, że już za kilkanaście tygodni będziemy mogli delektować się pierwszymi nowalijkami :)
(a tutaj poprzednie mozaiki : 2011 – klik, 2010 – klik)
‚
‚
Spośród przepisów, które pojawiły się na blogu na początku roku, sporym powodzeniem wciąż cieszy się francuska zupa cebulowa – klik, karmelizowana cebula oraz serowa tarta z jej dodatkiem. Zupa marchewkowo-imbirowa również zalicza się do zeszłorocznych faworytów ;) I jeszcze naleśniki – klik, o których znów pewnie przypomnę na początku lutego :)
‚
‚
Potem już robi się coraz bardziej kolorowo : szparagi, rabarbar, bób, groszek…
‚
‚
Zieleń jest już wszędzie, a przede wszystkim na wiosennym talerzu :)
‚
‚
I oczywiście czerwcowe truskawki, których pochłaniam latem olbrzymie ilości (najchętniej jak najmniej przetworzone…).
‚
‚
Zamykam w słoikach sezonowe dary, a ostatnie lody, sorbety, chłodniki i grzanki towarzyszą schyłkowi lata (które zdecydowanie za krótko trwa…).
‚
‚
Na szczęście dynie skutecznie polepszają jesienny nastrój (a kilka egzemplarzy wciąż czeka jeszcze na zużycie… :)).
‚
‚
Grudniowy, świąteczno-noworoczny czas jest chyba jednym z najprzyjemniejszych w roku :)
‚
‚
Ciekawa jestem, co Wam z tych zeszłorocznych blogowych propozycji najbardziej podobało się / smakowało? Które z przepisów (lub zdjęć) najbardziej przypadły Wam do gustu? Co ewentualnie chcielibyście częściej widywać na blogu?
Wasze opinie i komentarze są zawsze mile widziane :)
‚
Pozdrawiam serdecznie raz jeszcze życząc Wam wszystkim dobrego roku!
‚
(i – jak pisałam wczoraj – proszę o odrobinę cierpliwości, gdyż nowe wpisy wymagające zdjęć są niestety chwilowo niemożliwe z powodu awarii aparatu… :( )