Cukiniowo, sernikowo

Jednym z warzyw, które dość często gości w mojej kuchni, jest cukinia. Przyrządzam ją na różne sposoby i chyba w każdym wydaniu bardzo nam smakuje. Kilka miesięcy temu odkryłam przepis Eli na sernik cukiniowy i muszę przyznać, że bardzo przypadł on nam do gustu. Za każdym razem zmieniam proporcje, coś dodaję, coś odejmuję, a efekt niezmiennie jest ten sam : pyszne danie, które naprawdę często gości na naszym stole. Kiedy więc na blogu ‘101cookbooks’ zobaczyłam kolejny cukiniowy sernik, nie mogłam oprzeć się pokusie by go nie przetestować! Choć przyznaję, i tak dokonałam drobnych modyfikacji ;) Dla zainteresowanych przepis oryginalny tutaj, a poniżej nasz wczorajszy sernik :)

Sernik cukiniowy

500 ml startej cukinii (ok. 2 średniej wielkości)
1 łyżeczka soli morskiej
500 g ricotty
80 g startego parmezanu (ok. 200 ml)
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 pęczek koperku
otarta skórka z 1 cytryny
2 duże jajka, dobrze rozbełtane
150-200 g pokruszonego koziego sera
oliwa
przyprawy (u mnie ‘mieszanka’ pieprzu Cayenne, zmielonej kolendry, mielonego kminku, gałki muszkatołowej i goździków)

Piekarnik nagrzać do 180°.

Cukinie wyłożyć na sitko, posypać solą i odstawić na 10 minut. Następnie dobrze odcisnąć sok (jak najwięcej soku…). Ricottę wymieszać z parmezanem, dodać drobno pokrojoną cebulę i czosnek, poszatkowany koperek oraz skórkę cytrynową. Dodać odsączoną cukinię i rozkłócone jajka (oraz ewentualne przyprawy) i dobrze wszystko wymieszać. Można masę odrobinę posolić do smaku (lecz najpierw radzę spróbować, gdyż przez dodatek parmezanu masa jest już lekko słona + kozi ser który dodamy na końcu). Masę przekładamy do wyłożonej papierem i naoliwionej tortownicy (o średnicy 20 cm) i posypujemy kozim serem. Pieczemy ponad godzinę, aż wierzch będzie ładnie zrumieniony.

Następnie zostawiamy do przestygnięcia (uwaga, sernik lekko opada po wyjęciu z piekarnika).

Serwujemy np. z sałatką ze świeżych pomidorów), sam również świetnie smakuje (w tym również na zimno, więc dla mnie to kolejny praktyczny pomysł na lunch do pracy :)).

A teraz w kolejce na wypróbowanie czekają placki Anoushki :)

Pozdrawiam serdecznie !
*

  • Facebook
  • Twitter
  • LinkedIn
  • Google Plus
  • Pinterest
  • Blogger
  • RSS
  • Email

23 odpowiedzi nt. „Cukiniowo, sernikowo

  1. Małgosia.dz

    Po pierwsze: kocham cukinię. Po drugie: wielbię cukinię. Po trzecie: bóstwię cukinię. :)) Po czwarte: sernik cukiniowy Eli robiłam wiele razy i dokładnie tak jak Ty, zawsze dodaję coś od siebie. :) A po piąte: Bea, no narobiłaś mi smaka! :)

    Odpowiedz
  2. Bea

    Wszystkim ‚ciekawym’ smaku oraz cukiniolubnym polecam wyprobowanie przepisu :)
    A wszystkim ogolnie dziekuje za mile slowa.
    Czesto do takich ‚sernikow’ dodaje tez suszone pomidory, efekt jest swietny, polecam!

    Pozdrawiam serdecznie!

    Odpowiedz
  3. shinju

    Obiema rękoma, a także obiema stopami mogę się podpisać pod stwierdzeniami małgosi.dz o cukinii. Cukinię uwielbiam i koniecznie będę musiała ten przepis wypróbować. A Twoje zdjęcie Bea bardzo pobudza moje kubki smakowe.

    Odpowiedz
  4. Anonymous

    Trafiłam tu przez jakiś inny blog, a juz wpisałam go do swoich ulubionych:-)
    Robiłam dziś sernik cukiniowy. Pycha po stokroć pycha!!!
    Dodam jeszcze, że mój 9letni syn, który z natury niecierpi warzyw….zjadł wszystko ze smakiem więc to najlepszy dowód na to,że musiało być pyszne!
    Pozdrawiam z Poznania
    Asia

    Odpowiedz
  5. Bea

    Anna, ce cheescake salé est vraiment surprenant! J’espère que tu le testeras une fois :)

    Asiu, bardzo sie ciesze ze smakowalo! I bardzo dziekuje za wizyte u mnie :)

    A na koniec dodam, ze – jak juz pisalam na poczatku – w sumie wszystko to dzieki Eli z ‚mybestfood’, bo to dzieki niej odkrylam moj pierwszy sernik cukiniowy :)
    Tak wiec dziekujemy Elu!!! :)

    Odpowiedz
  6. kass

    Serniczek który najpierw zignorowałam…ale po namyśle wczytałam się w przepis i odkryłam że to danie dla mnie…uwielbiam cukinię i wszelkiego rodzaju zapiekane potrawy z jej udziałem…jutro robie! pozdrawiam i dziękuję za przepis.

    Odpowiedz
  7. Bea

    Ciesze sie Lukrecjo :)

    I przy okazji raz jeszcze dziekuje Eli z MyBestFood, bo to dzieki niej po raz pierwszy sprobowalam tego wlasnie polaczenia :)

    Odpowiedz
  8. Pingback: Co lubi cukinia? « Bea w Kuchni

  9. Pingback: Jesienne ciasto z cukinią (II) « Bea w Kuchni

  10. Pingback: Zapiekanka z cukinii z chlebową ‘posypką’ | Bea w Kuchni

Odpowiedz na „halinaAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>